Na plus obsługa (miła, grzeczna, uprzejma), zaopatrzenie (zioła, niektóre leki, kosmetyki, art. dziecięce, przyprawy, specyfiki ziołowe etc), wygląd placówki (pachnąco, czysto i estetycznie, pogrupowany i uporządkowany asortyment) i ogólnie przyjemna atmosfera. Minusów brak w dniu 23 grudnia. Obsługujący pan elegancki, zadbany z kulturą słowa w rozmowie podczas obsługi.
W dniu 23 grudnia robiłam zakupy w większości działów sklepu Bort Wimar i gdybym miała oceniać każdy z nich oddzielnie to bardzo różnie by to wyglądało, byłaby rewelacja za dział gospodarstwa domowego, byłoby średnio za dział spożywczy i kiepsko przy sprzedaży ryb, znajdujących się w dziale mięsno wędlin-owym, gdzie w chłodni towar był nader oblodzony i bardzo drogi, każdy rodzaj filetów rybnych w cenie sporo powyżej 10 zł za kg. Jedyne co w całym sklepie/domu handlowym nie budziło zastrzeżeń to zachowanie pracowników, natomiast wygląd placówki – tak sobie, nie za czysto na parterze, ogólna organizacja - do przyjęcia.
Do sklepu wędliniarskiego MAKS udałam się w przeddzień wigilii, aby zrobić uzupełnienie wędlin świątecznych, konkretnie kupić szynkę i ”grubą” kiełbasę. Kupiłam oba artykuły, obsługa grzeczna i bardzo sprawna bo trzy ekspedientki jednocześnie były do dyspozycji klientów. Ekspozycje wędlin estetyczne, uporządkowane, w pełni widoczne i ometkowane. Obsłużono mnie zaraz po wejściu więc czas pobytu w sklepie był wykorzystany efektywnie.
Głównie dwa sprawunki przywiodły mnie do tego sklepu w dniu 23 grudnia: świąteczny zapas papierosów (mają tu pełną gamę rodzajowa do wyboru) i ziemniaki (wg mojej rodziny najsmaczniejsze). Choć wizyta nie trwała długo bo klientów odprawiano niemal na bieżąco, dało się doświadczyć przychylności pracownic, zobaczyć uśmiech na ich twarzach i usłyszeć miłe słowo. Duże i różnorodne zaopatrzenie spożywcze i inne, dość zróżnicowane ceny. W ogólnym wyrazie bez zastrzeżeń, pozytywnie choć bez specjalnej rewelacji.
Inka jest miłą, dość przytulną restauracją gdzie 22 grudnia, podczas wieczornego spaceru wstąpiliśmy na pizzę. Powitanie, zaraz otrzymaliśmy menu z bogatą ofertą do wyboru i po niespełna 15 minutach, konsumowaliśmy smaczny, gorący, świeżo przyrządzony wyrób, przy estetycznym stoliku w otoczeniu przyjemnego wnętrza. Nastrojowe oświetlenie dopełniało takiej atmosfery dającej poczucie przytulności. Profesjonalna obsługa eleganckiej pracownicy (czarne spodnie, biała bluzka) była uzupełnieniem świetnie zorganizowanej placówki.
Bardzo często się zdarza, że będąc w EKO zaglądam też do tej, pobliskiej Biedronki. W dniu 22 grudnia sklep prezentował się czysto i przyjemnie dla oka, wprawdzie w koszach był nieporządek ale gdy poprosiłam o pomoc pracownice Katarzynę, nie zostałam zignorowane i od razu pomogła mi znaleźć artykuł, który miałam nadzieje kupić i okazało się, że zwyczajnie zmieniono jego miejsce prezentacji. Kasjerka Gabriela również była miła i grzeczna, żegnając zapraszała na kolejne zakupy, choć tylko jedną rzecz w tym dniu nabyłam.
Google znane jest z tego, że z racji różnych okazji ozdabia logo strony ciekawie projektowanymi grafikami lub animacjami. Z racji tegorocznych świąt Bożego Narodzenia też tak uczyniono. W dniu dzisiejszym pojawiła się grafika nocnej, zimowej scenerii, skromna, symboliczna – domek (jak mniemam rodzinność) na tle nocy z opadami śniegu. Nazwa strony też przybrała lodowy ”wyraz” na tle gwiazdek śniegowych. Ładne, przyjemne, symboliczne zdobienie.
Orange zawsze przypomina mi sms-em o zbliżającym się terminie płatności, w tym miesiącu przypadł w Wigilię, więc 23 XII otrzymałam też przypomnienie, tym razem nietypowe w treści i całkiem przyjemne ”Wejdź w Nowy Rok bez zadłużenia. Przypominamy, ze 24 XII mija termin płatności. Pozdrawiamy, Orange”. Chwilę później przyszedł drugi sms, jeszcze bardziej miły i przyjemny ”Pełnych radości Świąt życzy Orange”. Orange zadbało o mnie jako klienta w pełnym wymiarze współpracy. Też życzę Wam Wesołych Świąt.
Przyjemna rycina ozdobiła logotyp Google tego dnia – zimowy krajobraz, pędzące sanie z zaprzęgiem nad lodowym wizerunkiem nazwy strony, tak z racji wigilii Google wykorzystało Doodle, a najazd kursora na rycinę ukazywał życzenia ”Wesołych Świąt od Google”, kliknięcie otwierało listę linków stron związanych tematycznie z Wigilią i Świętami. Tegoroczne święta Bożego Narodzenia są bez śniegu, który m.in. można zobaczyć w Internecie. Sympatyczna rycina głównej strony wyszukiwarki o to zadbała, życzę wam też Wesołych Świąt.
22 grudnia był przedświąteczną niedzielą handlową ale aby ominąć, zwyczajowy w tym okresie ”szał” zakupów, wybrałam się do Eko dość późnym popołudniem aby kupić trochę wędliny na zbliżający się świąteczny czas. Widać zaopatrzenie sklepu było nader dostatnie i kupiłam bez kolejki różnorodne gatunki, w dodatku na życzenie, hermetycznie pakowane. Wszystko na potrzeby klienta, także uprzejmość i pełna kultura w jakości obsługi. Kasjerka Jadwiga uśmiechnięta, miła i grzeczna, sklep uporządkowany, bez zastrzeżeń co do prezentacji towarów i ogólnego wizerunku.
W oczekiwaniu na zamówioną w Ince pizzę, zajrzałam do tej, nieopodal znajdującej się Biedronki aby kupić trochę jabłek. Było już przed 21 – szą i klientów za wielu nie było, sklep był w miarę uporządkowany, dość czysto na podłodze, trafiały się puste opakowania ale towar, który był na sklepie prezentował się bez zastrzeżeń, choć nie przy każdym były metki. Organizacja obsługi nie budziła zastrzeżeń, do kasy normalnie, bez specjalnego czekania, kasjerka Agnieszka miła i grzeczna, zapraszała na kolejne zakupy, dziękując żegnała.
Choć to restauracja, można tu tez pizzę na wynos zamówić, pracownica podała mi menu z tym asortymentem, do wyboru była całkiem pokaźna lista z wyszczególnionymi składnikami i cennikiem, zależnie od wielkości pizzy. Czas oczekiwania to 15 minut, wykorzystałam go na pobliską Biedronkę, a gdy wróciłam czekała na mnie gorąca, pachnąca, świeżutka. Pracownica życzyła ”smacznego”, podając mi zamówienie. Super obsługa na czas.
To rzetelny handlowiec i słowny usługodawca u którego dwa dni wcześniej zamówiłam wieniec. Gdy zjawiliśmy się rankiem 21 XII po jego odbiór, czekał gotowy w oddzielnym pomieszczeniu z wypisaną szarfą. Wystarczyło zapłacić i odebrać. Krótka obsługa, bardzo grzeczna, a za wizytę dodatkowy prezencik gratis, taka mała przyjemność od sprzedawcy (miłej starszej pani) dla klienta. Czysto w obrębie placówki, miła atmosfera sprawnej obsługi.
Szybkie mycie samochodu to bezdotykowa, samoobsługowa myjnia na eco LUK z różnymi możliwościami mycia i z czasem dostępności opcji, zależnej od wrzuconych monet (1, 2 lub 5 zł). Z rana 20 grudnia skorzystaliśmy z jednego z boksów, nasza wizyta to jedyne kilka minut za łączną kwotę 4 zł. Rewelacyjnie pomyślana organizacja do indywidualnego wykorzystania, według aktualnej potrzeby.
Zakupy w Polo Markecie należą zawsze do udanych i te w dniu 20 XII, prawie takie były. Bez zastrzeżeń co do organizacji handlowej, same plusy ale wizerunek zachwiał nieco wygląd kasjerki przy stanowisku alkoholowo cukierniczym, która miała zwyczajnie brudną bluzkę na sobie, chociaż zachowanie nienaganne prezentowała. Ja rozumiem, że był już wieczór (19,30) i dzień pracy miał się ku końcowi, ale wygląd kasjera zobowiązuje, klienci patrzą i oceniają.
Polecam zakupy w tym sklepie artykułów AGD, RTV i multimediów. Można tu liczyć na fachową pomoc i spełnienie oczekiwań klienta. Zakup komputera w tym sklepie był dla mnie prawdziwą rewelacją. Otrzymałam produkt w pełni odpowiadający moim oczekiwaniom z parametrami jakie podałam. Sprzedawca sprowadził mi towar w ciągu dwóch dni więc moje oczekiwanie (cierpliwość) nie zostało ”wystawione” na żadną denerwującą próbę. Rewelacja, polecam ten sklep.
Bardzo różnorodny i bogaty asortyment sklepu to artykuły dla domu i do ogrodu, a wśród nich także sezonowe artykuły. Wybraliśmy się tu aby zorientować się w asortymencie drzewek iglastych jako choinki, w dniu 19 XII. Duża różnorodność świerków i jodeł, w ofercie cięte i doniczkowe. Ceny od 50 zł, zależnie od rodzaju drzewka i jego wysokości. Obsługa grzeczna, chętnie pokazywano oferty zgromadzone na przysklepowym placu. Bardzo efektowne obejście , m.in. z pomysłowym spływem wody a’la fontanna wykonany w kształcie ogromnego, kamionkowego gara.
Miła, grzeczna i sprawna obsługa, ekspedientka uśmiechnięta i uprzejma, witała, dziękowała, żegnała z kulturą. Zaopatrzenie bardzo zróżnicowane, ceny dość przystępne, zbyt zatowarowanie stanowisko obsługi kasowej – to jedyny minus placówki w dniu 19 XII. W ogólnym wyrazie ład i porządek, ekspozycje artykułów widoczne i w miarę przejrzyste.
Można powiedzieć, że w skokach narciarskich w dniu 22 grudnia, Polacy ”zagospodarowali” podium i ten fakt obejrzeliśmy w powtórce transmisji, którą zafundowała telewizja Euro Sport w dniu następnym (23 XII). Bardzo fajnie, że ten sportowy kanał daje liczne powtórki sportowych imprez bo czasem nie ma możliwości ich obejrzenia. Przekaz wspaniały ze skoczni w Engelbergu na tle alpejskich, zimowych krajobrazów z fachowymi komentarzami, uzupełnianymi ciekawostkami z życia skoczków. Przy powtórkach transmisji emocje nie są już tak wielkie jak byłyby z przekazu na żywo ale dziękuję kanałowi Euro Sport, że dane mi było zobaczyć jak polscy skoczkowie wyskakali I i III miejsce.
W portalu o2 mam konto i pocztę email więc siłą rzeczy codziennie tu zaglądam. Strona główna zawiera wiele informacji i linków do różnych portali, w dużej mierze plotkarskich, które raczej nie leżą w kręgu moich zainteresowań, chyba że cos zwróci moją szczególną uwagę. W dniu 23 XII, wprawdzie już po wylogowaniu z poczty, wzrok mój przykuł logotyp strony, dość pomysłowy, przyjemny dla oka, świąteczny: osadzony na śniegu, czapka mikołaja nad dwójką, w tle choinka i prezenty obok. Taki mały akcent honorujący święta Bożego Narodzenia-zachowanie godne pochwały. Niby niewiele ale jakże uroczo.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.