PZU

(3.92)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4079 z 5241)

W marcu przyszedł...
W marcu przyszedł na świat mój syn Patryk. Po otrzymaniu aktu urodzenia, udałem się do PZU, aby otrzymać świadczenie z tytułu urodzenia dziecka. Poza tym że w tej firmie prawie zawsze są kolejki, to niestety obsługa pani w jednym z biur była nie miła. Na początku z aktem urodzenia zostałem pokierowany do jednego z biur, po czym w tym biurze pokierowali mnie do biura w którym zajmują się moją sprawą. Przede mną były 3 osoby. Niestety obsługa jednego klienta trwała bardzo duża. Następnie gdy była już moja kolej to pani obsługująca biuro wyszła gdzieś, wróciła po kilku minutach i powiedziała że na razie nie będzie przyjmowała interesantów, sama zawoła. Trwało to dość długo, około 20 minut, było już przed 15:00, i kasa w oddziale o 15:00 była zamykana. Zostałem przyjęty przed 15:00, zanim pani wydrukowała dokumenty, podpisałem dokumenty, było po 15:00 i niestety musiałem przyjść następnego dnia. Gdy poszedłem tam po raz pierwszy, by zostać klientem PZU. Wtedy zostałem skierowany do pokoju w którym naprawdę widziałem zaangażowanie. Chęć pomocy potencjalnemu klientowi w wyborze odpowiedniej polisy na życie. Była miła atmosfera. Pracownik był kompetentny, otwarty, chętny do pomocy Ogólne moje wrażenie jest negatywne. Nie widziałem w pracownikach PZU zbyt dużego zaangażowania w obsługę klienta

zarejestrowany-uzytkownik

30.12.2009

Placówka

Ostrów Wielkopolski, ul. Królowej Jadwigi 6

Nie zgadzam się (26)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym skontaktował się ze mną agent ubezpieczeniowy PZU w celu umówienia się na wizytę przedłużającą polisę ubezpieczenia mieszkania. Agent na początku naszej rozmowy przedstawił się i zapytał, czy w tej chwili mogę rozmawiać. Poinformował mnie, iż osoba, u której wcześniej ubezpieczałem mieszkanie niestety już nie współpracuje z firmą, a od niej otrzymał bazę danych. Po odpowiedniej weryfikacji, czy pracownik jest faktycznie pracownikiem PZU umówiłem się na wizytę. Jednak zanim zakończyłem rozmowę poprosiłem o przedstawienie przez telefon krótkiej analizy ubezpieczenia> pracownik po około trzech minutach przedstawił mi kosztorys przez telefon. Poprosiłem o inną kwotę, ponieważ ta była wyższa od bieżącej. Pracownik przekalkulował i powiedział, że otrzymam od niego 10% ekstra zniżki. Umówiłem się na wizytę. Pracownik po ponownym powtórzeniu terminu wizyty wraz z godziną, podziękował za rozmowę. Głos agenta ubezpieczeniowego był bardzo miły, ciepły i wyraźny.

zarejestrowany-uzytkownik

30.12.2009

Placówka

Nie zgadzam się (26)
Moje doświadczenie z...
Moje doświadczenie z firmą PZU jest spore, bo już 18 lat. Pierwszy raz miałam styczność przy podjęciu pierwszej pracy. Nigdzie nie byłam wcześniej ubezpieczona, a kiedy urodziłam dziecko nie dostałam żadnych pieniędzy. Ubezpieczenie grupowe jest korzystniejsze od indywidualnego. Płaciłam składki im płacę do dziś. Z usług tej firmy skorzystałam przez ten czas dwa razy. Składki nie są niskie. Jakby człowiek odkładał tyle pieniędzy miesięcznie,to by trochę miał odłożone. Płacimy te składki z nadzieją, że kiedyś skorzystamy, a tak naprawdę nie mamy z tego nic. Jak mówią nieszczęścia chodzą parami, więc lepiej płacić i spać spokojnie.

Marzena_61

30.12.2009

Placówka

Świdnica, Armii Krajowej 1

Nie zgadzam się (22)
Agencja PZU. Pracująca...
Agencja PZU. Pracująca Pani Agent zrobiła na mnie nieprzyjemne wrażenie. Potraktowała mnie stanowczo przedmiotowo, przez to nie byłem optymistyczno nastawiony. Prosiłem o kontynuację ubezpieczenia samochodu. Pani zażądała odemnie wniosku z ubiegłego roku, co mnie zaskoczyło. Oczywiście nie posiadałem go przy sobie. Poprosiłem o wystawienie nowego wniosku, lecz Agentka zażądała abym pojechał do domu i wrócił z wnioskiem. Nadmieniam iż, musiałem jechać o oddalonej od miejscowości 8 km po wniosek. Jednak stwierdziłem że nie wróce do agencji ze względu na bezsensowną obsługę. Nie trudno było zauważyć iż, nie zależało tej Pani na kliencie.

Piotr_741

30.12.2009

Placówka

Pobiedziska, Kosciuszki 4

Nie zgadzam się (18)
W odwiedzonym oddziale...
W odwiedzonym oddziale nie przykładano dużej wagi do klienta. W sumie na wykupienie polisy ubezpieczenia OC zmuszony byłem poświęcić 2.5 godziny. Personel był niezbyt miły oraz leniwy - Pani nie chciało się wypisywać polisy na podstawie wcześniejszej(z tego powodu moja wizyta była rozłożona na dwie części). Osoba mnie obsługująca sprawiała wrażenie jakby siedziała w pracy za karę. W czasie gdy byłem obsługiwany Pani wykonywała prywatny telefon ignorując mnie i każąc mi czekać. Na pytania które zadawałem nie udało mi się uzyskać odpowiedzi, bądź były to odpowiedzi zdawkowe. Ceny ubezpieczeń były korzystne, lecz tylko za sprawą zniżki za kontynuację ubezpieczenia w wysokości 10%. W przypadku braku kontynuacji konkurencja proponuje dogodniejsze ceny. Samo biuro było małe, aczkolwiek przyjemnie urządzone. Do minusów lokalu należy mała powierzchnia przeznaczona dla klientów, na której mieszczą się najwyżej 4 osoby (pozostałe osoby muszą czekać na dworze). Również ilość miejsc siedzących dla klientów pozostawia wiele do życzenia- w biurze są tylko dwa krzesła dla klientów.

Michał_678

29.12.2009

Placówka

Żarów, Mickiewicza 1a

Nie zgadzam się (29)
Przedstawiam poniżej warunki...
Przedstawiam poniżej warunki indywidualnego ubezpieczenia, jakie Szanowne PZU zaproponowało mojej znajomej. Stara polisa wygasała z dniem 30 listopada 2009 roku a kontynuację zaproponowano w połowie października wysyłając dopiero 12.10.2009. Tytuł Polisy brzmiał: NW Plus/LS/AP-ZMIANA. Po głębszej lekturze wiadomo już iż zmiana dotyczy warunków dodatkowego ubezpieczenia z Kartą apteczną co wiąże się z powiększeniem składki o 9zł. Owa Karta upoważnia do nabycia określonych leków w przypadku leczenia szpitalnego. Nigdzie jednak nie wymienia się tych leków a wątpię żeby którykolwiek lekarz był na tyle miły aby wypisywać recepty według prośby pacjenta. Nowy pomysł PZU określam jako niewypał ale domyślam się iż dla większości ubezpieczonych 9zł w tę czy tamtą stronę nie robi różnicy i podpiszą nową podesłaną polisę. Moja znajoma pofatygowała się jednak osobiście do oddziału i jej wizyta ta jest godna uwiecznienia w VISION. Oddział w Poznaniu na os.Lecha jest dosyć ciasny więc oczekiwanie na swoją kolej było nieco męczące. Po przedstawieniu problemu i chęci rezygnacji Pani obsługująca stwierdziła że usunięcie niektórych zapisów z polisy nie jest możliwe. Gdzie więc sens podpisywania polis indywidualnych??? Na szczęście Karta apteczna nie jest obowiązkowa za to inny wpis już nie do ruszenia. Okazuje się że w ramach składki 1,80zł stanowi dodatek za urodzenie dziecka. To proponuje się kobiecie kończącej niedługo 60lat! I oczywiście ten zapis jest obowiązkowy. Powiedziałabym „optymistycznie obowiązkowy”. Osierocenie dziecka następne 1,80zł czyli bezdzietni nie mają tu racji bytu. Zastanawiam się ile osób studiuje te polisy i wie za co płaci. Czy PZU nie jest wystarczająco wielką firmą aby różnicować polisy w swojej ofercie? Kto dobiera elementy składek??

Optymistka

29.12.2009

Placówka

Poznań, Osiedle Lecha 121

Nie zgadzam się (31)
Jestem ubezpieczona w...
Jestem ubezpieczona w firmie PZU. W tym dniu byłam umówiona ze swoim agentem w celu zaprezentowania mi nowej oferty przedluznia istniejacej i ewentualnego ulepszenia istniejacej.Moj agent przybył jak zwykle punktualnie, był bardzo miły. Uwazam iz jasno i rzetelnie przedstawil mi oferte, tlumaczac wszystkie niejasnosci oraz nie namawial na sile na skorzystanie z nowej.

zalogowany_użytkownik

29.12.2009

Placówka

Lublin, Konrada Wallenroda 2F

Nie zgadzam się (18)
Zadzwoniłam pod nr....
Zadzwoniłam pod nr. infolinii dla telefonów komórkowych. Byłam zainteresowana inwestycjami w fundusze oraz ryzykiem z tym związanym. Oczekiwanie na połączenie z konsultantem trwało kilka minut, co mogłoby kogoś zniechęcić. Gdy już rozpoczęłam rozmowę z konsultantką odniosłam wrażenie,iż osoba ta jet niekompetentna i nie posiada odpowiedniego przeszkolenia w tego typu informacjach. Odpowiedzi były minimalne, nie na temat i tak naprawdę niczego się nie dowiedziałam, konsultantka wprowadzała niepotrzebne dygresje i sprowadzała rozmowę na temat ubezpieczeń. Po zakończonej rozmowie odwiedziłam stronę internetową PZU i byłam mile zaskoczona. NA stronie tej panuje porządek, wszytko jest jasne i przejrzyste, bez problemu odnalazłam potrzebne mi informacje w przeciwieństwie do konsultacji telefonicznej. wystarczy odwiedzić odpowiednią podstronę by odnaleźć potrzebne informacje. Na tronie nie ma nachalnych reklam ani promocji, co jest dużym plusem. Grafika strony jest miła dla oka, przejrzysta i widoczne są najważniejsze informacje.

Małgorzata_770

29.12.2009

Placówka

Nie zgadzam się (31)
Jeszcze tego samego...
Jeszcze tego samego dnia tj 24.06.2009 r., po rozmowie z konsultantem w oddziale gołdapskim oraz po zgłoszeniu szkody w infolinii PZU, w godzinach wieczornych odezwał się do mnie mobilny ekspert pan J. M. z propozycją spotkania i załatwienia formalności w dniu 26.06.2009 r. w miejscu mojego zakwaterowania tj. ok. 15 km od Gołdapi. Byłem zaskoczony szybkością kontaktu, zasobem wiedzy na temat mojego problemu oraz ujmującym sposobem bycia tego człowieka. Zgodziłem się na spotkanie i tak jak umówiliśmy się telefonicznie w ustalony miejscu i czasie doszło do spotkania. Konsultant po przedstawieniu siebie oraz planu spotkania przystąpił do oględziny mojego samochodu, wykonania zdjęć oraz zanotowania swoich obserwacji. Następnie spytał czy może zadać jeszcze kilka pytań potrzebnych do uzupełnienia informacji nt. wydarzenia w wyniku którego powstała szkoda. W dalszej kolejności ku mojemu zaskoczeniu (pozytywnemu) zaproponował kalkulację likwidacji szkody przy wykorzystaniu programu komputerowego. Po wygenerowaniu jej zapytał czy zgadzam się ze sposobem likwidacji szkody oraz z wysokością przyznanego odszkodowania. Po wyrażeniu mojej zgody, podpisaliśmy niezbędne dokumenty. Od tego mmomentu miałem czekać na potwierdzenie pisemne, które jak się później okazało było czystą formalnością, ponieważ cała dokumentacja wykonana podczas tego spotkania była bez zarzutu. Wszystko odbyło się w miłej, spokojnej atmosferze w ciągu niemalże godzinnego spotakania. Byłem pod dużym wrażeniem, czym nie omieszkałem się podzielić ze znajomymi.

zarejestrowany-uzytkownik

29.12.2009

Placówka

Gołdap, plac Zwycięstwa 6

Nie zgadzam się (33)
W związku ze...
W związku ze zdarzeniem drogowym, dotarłem do najbliższego oddziału PZU, który znajdował się w Gołdapi. Mimo moich negatywnych doświadczeń związanych z likwidacją szkody, zostałem mile zaskoczony sposobem i czasem obsługi. Musiałem trochę poczekać na swoją kolejkę, ale zostałem o tym wcześniej uprzedzony, ponieważ byli przede mną umówieni już klienci. Gdy przyszła moja kolej, w spopkojnej atmosferze, konsultant zebrał wszystkie potrzebne informacje i zaproponował dalsze kroki działania. Ponieważ byłem na urlopie przedstawił kilka wariantów zlikwidowania szkody tak, abym mógł wybrać dla siebie optymalny. Zostałem np. poinformowany, że samochód powinien być najpierw obejrzany przez eksperta "od ręki" w Ełku (50 km od Gołdapi), w Gołdapi, ale następnego dnia lub w miejscu gdzie przebywałem na urolpie. Wybrałem tę ostatnią opcję. Ponieważ sprawa dotyczyła przedniej szyby, podpowiedział, że w sytuacji gdybym wybierał się w dalszą trasę, najlepiej będzie udać się do najbliższego serwisu wymieniającego uszkodzone szyby, a formalności z PZU załatwić zaocznie tzn. zgłosić zajście do infolinii oraz wykonać dokumentację fotograficzną deklarując pomoc w tejże kwestii. Byłem zaskoczony takim podejściem do rozwiązania mojego problemu. Ponieważ nie wybierałem się w trasę zdecydowałem, iż poczekam na eksperta w miejscu wypoczynku. Byłem ciekawy czy w dalszych etapach również spotkam się z takim standardem obsługi

zarejestrowany-uzytkownik

29.12.2009

Placówka

Gołdap, plac Zwycięstwa 6

Nie zgadzam się (24)
DOTYCZY KOMISJI LEKARSKIEJ....
DOTYCZY KOMISJI LEKARSKIEJ. MAŁY, CIEMNY POKÓJ, BRAK WYPOSAŻENIA DO PRZEGLĄDANIA ZDJĘĆ RTG/RM, BRAK KOMPUTERA, FORMULARZE WYPEŁNIANE ODRĘCZNIE TZW. "PISMEM LEKARSKIM". DŁUGI (OK 30 DNI) OKRES OCZEKIWANIA NA REZULTAT OGLĘDZIN/DECYZJĘ. W MOIM PRZYPADKU BRAK KORESPONDENCJI POMIĘDZY TREŚCIĄ ZGŁOSZENIA I OPISEM KOMISJI LEKARSKIEJ.DECYZJA CLS PZU SA PRZEKAZANA BEZ UZASADNIENIA (DOKUMENT ORZECZENIA KOMISJI OTRZYMAŁEM DROGĄ ELEKTRONICZNĄ DOPIERO NA ŻĄDANIE, TREŚĆ POZOSTAWIONO DO DOMYSŁU CZYTELNIKA) KONTAKT Z DZIAŁEM OBSŁUGI ZGŁOSZEŃ SKOŃCZYŁ SIĘ INFORMACJĄ O ZGODNOŚCI DZIAŁANIA LIKWIDATORÓW SZKODY Z ..."USTAWĄ O OBOWIĄZKOWYM UBEZPIECZENIU OC..." I PRAWIE DO DOCHODZENIA ROSZCZEŃ NA DRODZE SĄDOWEJ. PODSUMOWANIE: 1/ AROGANCJA W KONTAKCIE Z KLIENTEM (ZE MNĄ) 2/ BRAK OBIEKTYWIZMU KOMISJI LEKARSKIEJ WYNAJĘTEJ/OPŁACANEJ PRZEZ UBEZPIECZYCIELA 3/ MANIPULACJE KOMISJI (W MOIM PRZYPADKU) DOTYCZĄCE STANU ZDROWIA W KONSEKWENCJI WYPADKU KOMUNIKACYJNEGO 4/ BRAK WYPOSAŻENIA TECHNICZNEGO LEKARZY ORZECZNIKÓW (SPRZĘT DO PRZEGLĄDANIA ZDJĘĆ RTG/RM, KOMPUTER LUB CHOĆBY MASZYNA DO PISANIA)

zarejestrowany-uzytkownik

29.12.2009

Placówka

Warszawa, MONIUSZKI 8

Nie zgadzam się (25)
Spotkanie związane z...
Spotkanie związane z obsługą szkody. PZU dodało w procesie obsługi automatyczną infolinię do zgłaszania problemów. Po pojawieniu się w Oddziale odesłano nas do infolinii (na szczęście aparat do bezpłatnego połączenia stoi na sali obsługi), po czym zostaliśmy odesłani do pani, która miała już na biurku nasze zgłoszenie. Od ręki załatwiono wybór warsztatu, sposób rozliczenia i w zasadzie dość sprawnie odsyłano nas pomiędzy kolejnymi obsługującymi. Należy pamiętać, że PZU ma swoje święte zasady pracy i pewne rzeczy nie ulegają tam zmianom. Głównie piszę tu o nonszalancji, którą cechują się pracownicy uważający, że to klient jest dla nich, a nie oni dla klienta. Jedyna firma ubezpieczeniowa, która ma markę będącą synonimem ubezpieczeń w Polsce powinna popracować nad podejściem do klienta.

bejoy

29.12.2009

Placówka

Płock, Królewiecka 1

Nie zgadzam się (23)
Odwiedziłem dziś po...
Odwiedziłem dziś po blisko 3 latach Biuro Obsługi Klienta PZU w Gnieźnie. Nadal nie ma przy budynku parkingu dla klientów, BOK mieści się przy targowisku miejskim, więc znalezienie wolnego miejsca w godzinach szczytu graniczy z cudem. Po wejściu do budynku stwierdziłem że w budynku przeprowadzono remont i przeorganizowano stanowiska obsługi interesantów. Prawdobodobnie wymieniono też niektórych pracowników, gdyż wśród personelu nie zauważyłem podstarzałych pań sprzed kilku lat. Niestety jednak kolejek nie zlikwidowano. Aby dowiedziec się czegoś lub coś załatwic, nadal trzeba "odstac swoje". Nie miałem niestety zbyt dużo czasu, aby długo rozmawiac z doradcą, kolejka za mną rosła, dowiedziałem się jednak paru rzeczy. Jakosc obsługi znacznie się podniosła, pan który mnie obsługiwał odpowiadał na moje pytania szybko, rzeczowo i nie zauważyłem mimo oblegających go tłumów, że ta praca go męczy (zdarzało się to nader często pracownikom PZU podczas moich wizyt w tej firmie kilka lat wcześniej). Dowiedziałem się jeszcze, że PZU ma obecnie niższe, bardziej konkurencyjne stawki OC ubezp. komunikacyjnych i że firma honoruje zniżki przyznane w innych towarzystwach. Nie wiem, na ile i czy faktycznie sytuacja z ubezpieczeniem OC się poprawiła, gdyż ostatnie OC, jakie płaciłem PZU wygasło w lutym 2007 r. Mam niestety niemiłe skojarzenia z tą firmą z tego okresu (wysokie stawki, niemiła obsługa, kolejki, problemy z honorowaniem zniżek). Ponieważ jeżdżę samochodem dośc długo, zdecydowałem się wtedy przenieśc ubezpieczenie OC do MTU, gdzie płace do dziś niższą stawkę (otrzymałem wszystkie zniżki), niż proponowano mi w PZU. Pomimo wielu uprzedzeń daję jednak PZU mały plus za jakosc obsługi, może ta firma faktycznie chce wreszcie służyc klientom.

Marek_321

29.12.2009

Placówka

Gniezno, Św. Wawrzyńca 26

Nie zgadzam się (13)
Odwiedziłem dziś po...
Odwiedziłem dziś po blisko 3 latach Biuro Obsługi Klienta PZU w Gnieźnie. Nadal nie ma przy budynku parkingu dla klientów, BOK mieści się przy targowisku miejskim, więc znalezienie wolnego miejsca w godzinach szczytu graniczy z cudem. Po wejściu do budynku stwierdziłem że w budynku przeprowadzono remont i przeorganizowano stanowiska obsługi interesantów. Prawdobodobnie wymieniono też niektórych pracowników, gdyż wśród personelu nie zauważyłem podstarzałych pań sprzed kilku lat. Niestety jednak kolejek nie zlikwidowano. Aby dowiedziec się czegoś lub coś załatwic, nadal trzeba "odstac swoje". Nie miałem niestety zbyt dużo czasu, aby długo rozmawiac z doradcą, kolejka za mną rosła, dowiedziałem się jednak paru rzeczy. Jakosc obsługi znacznie się podniosła, pan który mnie obsługiwał odpowiadał na moje pytania szybko, rzeczowo i nie zauważyłem mimo oblegających go tłumów, że ta praca go męczy (zdarzało się to nader często pracownikom PZU podczas moich wizyt w tej firmie kilka lat wcześniej). Dowiedziałem się jeszcze, że PZU ma obecnie niższe, bardziej konkurencyjne stawki OC ubezp. komunikacyjnych i że firma honoruje zniżki przyznane w innych towarzystwach. Nie wiem, na ile i czy faktycznie sytuacja z ubezpieczeniem OC się poprawiła, gdyż ostatnie OC, jakie płaciłem PZU wygasło w lutym 2007 r. Mam niestety niemiłe skojarzenia z tą firmą z tego okresu (wysokie stawki, niemiła obsługa, kolejki, problemy z honorowaniem zniżek). Ponieważ jeżdżę samochodem dośc długo, zdecydowałem się wtedy przenieśc ubezpieczenie OC do MTU, gdzie płace do dziś niższą stawkę (otrzymałem wszystkie zniżki), niż proponowano mi w PZU. Pomimo wielu uprzedzeń daję jednak PZU mały plus za jakosc obsługi, może ta firma faktycznie chce wreszcie służyc klientom.

Marek_321

29.12.2009

Placówka

Gniezno, Św. Wawrzyńca 26

Nie zgadzam się (21)
Poszłam do punktu...
Poszłam do punktu obsługi klientów w sprawie wydania zaświadczenia o korzystaniu z polisy OC w towarzystwie PZU. Pani konsultantka zorientowała się widocznie że z tym lub innym autem zamierzam udać się do innego ubezpieczyciela i od razu zmieniła ton wypowiedzi i swoje podejście do mnie, co nie było sympatyczne. Kazała mi uzupełnić kilka dokumentów, m.in. podanie o wydanie zaświadczenia (!!) i otrzymałam potrzebny mi dokument. Jednakże wychodząc z budynku zauważyłam pewną nieścisłość. Okazało się bowiem, że zaświadczenie mówi, że nie posiadam ciągłości ubezpieczenia przez cały okres, co było sytuacją niemożliwą, ponieważ bardzo terminowo dokonuje opłat. Pani rozpoczęła sprawdzanie w bazie. Trwało to bardzo długo, radziła się innego pracownika i razem doszli do wniosku, że to albo nieterminowo zaksięgowane były pieniądze, stąd ta kilkudniowa rozbieżność, albo po prostu system nie rozpoznał właściwie "bibliotek z archiwum" i dlatego jest ta kilkudniowa luka. I na tym zakończyło się wyjaśnianie. Poinformowano mnie że nic się teraz z tym nie da zrobić, bo było to chyba 3 lata temu i teraz ta luka nie ma już wyjaśnienia. A dla mnie to właśnie było sprawa priorytetową, ponieważ mi właśnie chodziło o zaświadczenie o ciągłym, nieprzerwanym korzystaniu z polisy OC w PZU.

marti

29.12.2009

Placówka

Zwoleń, Wojska Polskiego 8

Nie zgadzam się (26)
Zakupiłam samochód, którego...
Zakupiłam samochód, którego poprzedni właściciel ubezpieczony był w innym towarzystwie ubezpieczeniowym. Aby je kontynuować potrzebne było mi zaświadczenie o przebiegu mojego ubezpieczenia. Na miejscu spotkałam się z miłą i rzetelną obsługą. Już przy wejściu Panie zapytały mnie w czym mogą mi pomóc. Jako że przestałam być ich klientką, spodziewałam się, iż jakość ich obsługi wydatnie spadnie gdy dowiedzą się po co przychodzę. Tymczasem Panie nie tylko błyskawicznie dostarczyły mi dokument o który prosiłam, także doradziły mi jak uniknąć dodatkowych opłat związanych z rekalkulacją składki. Służyły bardzo fachową pomocą, opartą o konkretne przepisy prawa. Zaprosiły mnie do skorzystania w przyszłości z oferty ich firmy. Nie sądzę, bym to zrobiła, gdyż cena ubezpieczenia które przejęłam wraz z samochodem jest o połowę niższa, jednakże wizytę w tym inspektoracie wspominam bardzo dobrze.

zarejestrowany-uzytkownik

29.12.2009

Placówka

Opole, Ozimska 5

Nie zgadzam się (28)
Postanowiłem przedłużyć polisę...
Postanowiłem przedłużyć polisę OC na kolejny rok. Kilka dni wcześniej otrzymałem pocztą gotowy druk wpłaty ale nie zabrałem go z sobą. Będąc w okolicy Agencji wszedłem, nie było kolejki, rozpocząłem rozmowę. W jednym punkcie przyjmował Pan G. (Generali) oraz Pani A. (PZU). Miejsce obsługi wyglądało czysto, było kilka krzesełek dla klientów czekających w kolejce, chwilowo pustych. Pani A. była uprzejma i kompetentna, poprosiła o dotychczasową polisę, obliczyła składkę i w ciągu 7 minut (z zegarkiem w ręku) sprawa została pozytywnie załatwiona. Jedyny minus to to, że polisa była droższa niż rok temu. Nie byłem sprawcą żadnej szkody. No cóż, trudno, LINK4 przy rozmowie telefonicznej i tak zaoferował wyższą składkę.

zarejestrowany-uzytkownik

29.12.2009

Placówka

Strzegom, Paderewskiego (Zielony Rynek)

Nie zgadzam się (23)
1. Dostępność Agenta:...
1. Dostępność Agenta: Agent dostępny w biurze agencji, telefonicznie. Możliwe spotkanie w terenie oraz przedstawienie oferty. 2. Nawiązanie rozmowy z agentem: Miłe przywitanie oraz uzyskanie wstepnych informacji typu: jakie ubezpieczenie klienta interesuje, jaki ma samochód, rocznik i model, przejście do właściwej rozmowy. 3. badanie potrzeb i rozpoznanie konkurencji: właściwa analiza potrzeb i oczekiwań klienta, zakres ubezpieczenia (OC AC NW), wyposażenie auta, cena i negocjowanie ceny. 4. Prezentacja produktu: Po zebraniu potrzebnych informacji doszło do prezentacji i opisu polisy, zakresu ochrony w przejrzysty sposób. 5. Odpieranie objekcji i zamkniecie sprzedaży: dążenie przez agenta do uzyskania odpowiedzi TAK, chęc zainteresowania klienta własnie tą polisą i przedstawienie korzyści z jej kupna. Skuteczna próba odpierania objekcji i ofert konkurencji, którą znał klient. Dochodzi do zamykania procesu sprzedaży poprzez podpisanie polisy. Klient potrzebuje jeszce czasu na zastanowienie, agent mu go daje. Jednocześnie prosi o nr telefonu do klienta. Następnego dnia dzwoni agent do klienta, z zaproszeniem do agencji. konsekwentne działanie agenta. Bardzo skuteczne działanie.

Arkadiusz_145

29.12.2009

Placówka

Tomaszów Mazowiecki, Wschodnia 15

Nie zgadzam się (23)
Kończyła mi się...
Kończyła mi się polisa OC dla samochodu. Autko kupiłam w styczniu od Pani która była ubezpieczona w PZU. Wtedy to przedłużyłam polisę bez dopłacania różnicy a jedynie opłaciłam NNW i dzięki temu mogłam jeszcze korzystać z usług PZU do końca czerwca. Na początku czerwca otrzymałam list z blankietem do zapłaty już wcześniej wyliczonej składki. Pojechałam do PZU w celu wyjaśnienia bardzo wysokiej kwoty. Pani która mnie obsługiwała w BOK zweryfikowała czy składka jest prawidłowo naliczona i czy nie popełniono błędu. Wytłumaczyła skąd taka nadwyżka. Powiedziałam że w takim razie chcę zrezygnować z usług PZU. Pani nie nalegała bo rozumiała moja sytuację. Jestem studentem i był to dla mnie naprawdę spory wydatek. Pani od razu podała mi kartkę papieru i długopis i podyktowała treść wypowiedzenia umowy OC. Mimo że PZU miało bardzo wysoką składkę OC to jestem zadowolona z ich usług i z podejścia do klienta.

Sweetsecret

29.12.2009

Placówka

Płock, Królewiecka 1

Nie zgadzam się (30)
zgłaszałam szkodę, zalali...
zgłaszałam szkodę, zalali mnie sasiedzie i to nie jedno pomieszczenie a aż 3(tj: kuchnia łazienka i wc). Musiałm znac dane ubezpieczonego sasiada podałam namiary na siebie i niego, ustaliłam z przesympatyczną Panią datę wizyty rzeczoznawcy. Cała moja rozmowa z Panią trwała dość szybko bo zaledwie ok 10 min, ona wypełniał te formularze w komputerku, zapytała odrazu mnie o moj nr konta. Pan rzeczoznawca pojawił się o ustalonej porze dnia w moim domu i odrazu przeszedl do robienia zdjęc i opisywania szkody, tłumaczą mi tym samym co w damym momencie robi, umiał mniej iecej poiedzie jak dlugo czeka sie na odszkodowanie. Byłam mile zaskoczna gdy po ok 5 dniach dostałam odszkodowanie. Naprawde nie spozieałam się ze to tak szybko się skończy

zarejestrowany-uzytkownik

29.12.2009

Placówka

Lublin, Konrada Wallenroda 2F

Nie zgadzam się (17)

PZU

Grupa Grupa PZU jest największą instytucją finansową w Polsce oraz Europie Środkowo-Wschodniej. Na jej czele stoi PZU SA, którego tradycje sięgają aż 1803 roku, kiedy to powstało pierwsze w Polsce towarzystwo ubezpieczeniowe. PZU może się pochwalić doświadczeniem nie tylko w ubezpieczeniach na życie i majątkowych, ale także w obszarze produktów inwestycyjnych, emerytalnych, ochrony zdrowia i bankowości. Strategią PZU jest nowe podejście do budowania relacji z klientem, które ma na celu integrację wszystkich obszarów działalności wokół klienta. Dzięki temu możliwe będzie dostarczanie produktów dopasowanych do klienta w odpowiednim dla niego miejscu i czasie, a także kompleksowe reagowanie na inne jego potrzeby.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż PZU?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Rewelacyjnie!
Rewelacyjnie!
Zgadzasz się?