Polityka, gospodarka i inne wydarzenia minionego tygodnia omawiali zaproszeni do programu ”Kawa na ławę”, goście redaktora Rymanowskiego, który jako gospodarz czuwał nad właściwą atmosferą dyskusji, przekorny (jak na redaktora przystało) i zdystansowany do różnych poglądów prezentowanych przez gości-polityków. Dyskusje w dniu 24 XI uzupełniane były migawkami wypowiedzi z minionego tygodnia (tak jest co niedzielę), które komentowano, wyrażając własne bądź w imieniu danej opcji politycznej zdanie. Ten program polecam wszystkim Polakom, bo podobno polityka to jest to na czym każdy się zna więc można nie tylko kształtować tę znajomość ale również poszerzać własne horyzonty myślowe. TVN24 znacznie w tym procesie pomaga i warto go śledzić, nawet jeśli własne zdanie jest biegunowo odległe od wypowiedzi danej osoby w programie. Lubię m.in. ten program i z zainteresowaniem go oglądam, oceniając wysoko.
Na minus ewidentny - podłoga sklepu, ok 14-ej w dniu 14 XI, która już od wejścia witała zadeptanymi papierkami i piachem z butów, wyglądała nieestetycznie, jakby osoby sprzątającej w ogóle nie było. W dziale wędlin ekspozycje bez zarzutów, różnorodne gatunki i rożne ceny, chłodnie uporządkowane, pracownice miłe, ukierunkowane na oczekiwania kupującego, np. chciał plasterki – pokroiły. Obsługa sprawna, miła i przyjemna bez oczekiwania długiego bo trzy panie naprzemiennie podchodzących obsługiwały.
Gdyby nie standardowe od jakiegoś czasu, nadmierne zatowarowanie miejsca bezpośredniej obsługi kasowej, w zasadzie nie miałaby zastrzeżeń bo obsługa sprawna, miła i grzeczna; zaopatrzenie bogate i różnorodne z wybranych artykułów kwiaciarskich, owocowo warzywnych, spożywczych i przemysłowych. Wygląd ogólny tez bez znaczących zastrzeżeń, natomiast płacąc za zakupy trzeba było bardzo uważać aby np. batonika nie strącić.
W dniu 13 listopada w sklepie wszystko było na plus podczas mojej wizyty: porządek na podłodze, ład i estetyka na półkach, przestronne przejścia w alejkach, różnorodne zaopatrzenie, przyjazna i kompetentna obsługa oraz różne możliwości zakupów wielu artykułów – na wagę, gotowe opakowania, na sztuki. Pieczywo świeże, podobnie wypieki cukiernicze. Wygodnie zrobiłam zakupy, a przy kasie sprawnie i profesjonalnie mnie obsłużono, życząc miłego popołudnia.
Brazylia, Sao Paulo, tor wyścigowy Interlagos, kwalifikacje do F1 o Grand Prix Brazylii i telewizja Polsat to transmisja na żywo w sobotnie popołudnie 23 XI, uzupełniona komentarzami redaktora Borowczyka, który (jak zwykle) dużą wiedzę tematu f1 wykazał, skrzętnie śledził wydarzenia poszczególnych przejazdów uzupełniając dodatkowymi informacjami o zawodnikach i ich teamów. To ostatnie kwalifikacje do ostatniego wyścigu w tym sezonie. Ciekawe widowisko, fantastyczna transmisja, żal ze tylko przed ekranem telewizora, ale z udanym przekazem wizji i fonii, najważniejsze - reklamy nie "wkurzały".
W sklepie Biedronki dwa razy w tygodniu nowe oferty się pojawiają i nierzadko coś dla siebie znajdę bo wiele cen ku temu skłania, tak też było w dniu 12 listopada. Na regałach, w chłodniach i w koszach panował porządek dzięki czemu ekspozycje wyglądały estetycznie, w sklepie ogólnie było czysto, pracownicy życzliwi i przyjaźni. Organizacja handlowa na wysokim poziomie więc czas oczekiwania na obsługę kasową skrócony był do minimum. Kasjerka Sabina grzeczna, miła i uśmiechnięta, sprawnie się do obowiązków przykładała i zapraszała ponownie.
Gdyby nie Google, pojęcia bym nie miała o 50 rocznicy urodzin ”Doktora Who”, serialu SF emitowanym najdłużej w historii telewizji. Nie jestem wiernym jego widzem ale z przyjemnością pobawiłam się ofertą z wykorzystaniem Doodle, zamiast logotypu Google w dniu 23 listopada – gra platformowa z 11 wersjami Doktora do sterowania (każdy kliknięty człowieczek to inna gra). Nieźle się nagłowiłam zanim ”załapałam” o co chodzi i świetnie się bawiłam, grając na Google bez zobowiązań. Google nie tylko pomaga odnaleźć informacje ale także potrafi świetnie bawić, 23 XI jest tego przykładem
Pędzelki syntetyczne to nowość na naszym rynku, która ma swoją cenę, jednak tu w Office Art. ta nowość ma bardzo przystępną cenę i dlatego udałam się po zakup tego artykułu. Miłe i ”ciepłe” słowa powitania pracownicy, profesjonalna obsługa i równie grzeczne, przyjemne słowa pożegnania. Sklep niewielki, czysty i estetyczny, bogato i różnorodnie zaopatrzony. Zadowolenie z zakupów, pomimo iż był to 13-ty dzień miesiąca.
Kurier OPEK mnie odwiedził w dniu 13 listopada, miły, grzeczny, młody człowiek, odziany firmowo, przyjemny w kontakcie słownym, który w krótkim czasie doręczył mi przesyłkę, a ta była elegancka, estetyczna jakby wprost z fabryki trafiła. Powitanie z uśmiechem, sprawna i kompetentna obsługa oraz na koniec sympatyczne słowa pożegnania, połączone z miłymi życzeniami na resztę dnia. Wizyta 13-go też może być przyjemna, ta napewno taka była.
Miła i przyjemna atmosfera w EKO sprzyjała udanym zakupom, jakie zrobiłam w tym sklepie 12 listopada. Czysto i przestronnie w placówce, przejrzyście prezentowane artykuły w działach oraz pełen sympatii, kultury i przyjaźni personel. Pani Aneta w dziale mięsnym uśmiechnięta i życzliwa, podobnie pracownica na sklepie, która pomimo własnych zajęć chętnie pomocą służyła, także kasjerka pełna sympatii, oferowała czekolady w promocji, sprawnie obsługiwała i miłymi słowami żegnała.
Dziewczyny/pracownice Monika i Justyna obsługiwały dwa stanowiska kasowe późnym popołudniem w dniu 11 XI, natomiast Ewelina przygotowywała gorące przekąski dla podróżnych, których wielu było na tej stacji paliw. Kompetencje i sprawność obsługi nie pozwalały zbyt długo w kolejce czekać, podejście do klienta super – takt, kultura, uśmiech, miłe słowa, także sympatyczne życzenia na pożegnanie. Sklep/kasa prezentował się estetycznie, wiele ofert na regałach, oznaczonych i dodatkowo opisanych – nazwa, cena, punkty Vitay, promocje etc.
Z uwagi, że na stadion nie można wnosić napojów, byliśmy zmuszeni skorzystać z punktu gastronomicznego Catering, gdzie można było zakupić gorące i zimne napoje oraz rożne przekąski. Niestety drogo tu jest (uważam), np. malutki kubek kawy-6 zł, woda mineralna ½ litra-6 zł, cola ½ litra-6 zł, popcorn-6 zł itd. Zakaz wnoszenia został wykorzystany do bezwzględnego zarobkowania, kibic przyjdzie to niech płaci. Obsługa taka sobie: poprosiłam o kawę, podano mi bez dekielka, gdy się upomniałam, usłyszałam: tam leżą (wskazała palcem pracownica) proszę sobie wziąć. Przy takich cenach jakość obsługi powinna być nienaganna. Jedynie wygląd miejsca nie budził zastrzeżeń i zorganizowany był tak aby tłok się robił bo wiele stanowisk przy długim barze było.
W dniu 10 listopada na Stadionie Śląskim rozgrywano mecz piłki nożnej WKS Śląsk : Korona Kielce. Uczestniczyliśmy w tym wydarzeniu na pięknym stadionie, rewelacyjnie przygotowanym w tym dniu. Panował porządek, sektory, rzędy i miejsca oznaczone więc bez problemu znaleźliśmy swoje, zapewnione zaplecze sanitarne – uprzątnięte i dobrze zorganizowane, były też punkty gastronomiczne. Obiekt ogromny, widoczność z wysokich sektorów bardzo dobra, jej uzupełnieniem były podwieszone do kopuły monitory, a w czasie przerwy, w holu można było jeszcze raz prześledzić sytuacje z 1-szej połowy meczu bo także były tu liczne monitory. Rewelacyjne miejsce.
Bilety na mecz Ekstraklasy pomiędzy WKS Śląsk a Koroną Kielce 10 listopada, można było nabyć w kasie przy stadionie, przed jego rozpoczęciem. Budynek kasowy to mały okrąglak gdzie 4 okienka kasowe bilety sprzedawały. Kolejka w której stanęliśmy z mężem dość szybko się przesuwała, czekaliśmy jakiś kwadrans. Miła, uśmiechnięta sprzedawczyni o gładko przyczesanych włosach, opadających na ramiona, pomogła wybrać miejsca, sprawnie obsługi dokonała w postawie pełnej kultury jakości, a oferta biletów rodzinnych była dodatkowo fajnym faktem..
Na stronę Instytutu Rozwoju Oświaty trafiłam dzięki jednej z reklam w Internecie, promującej ogólnopolskie dyktando. Ich głównym celem jest organizacja konkursów i olimpiad przedmiotowych dla uczniów różnych poziomów nauczania. Umiarkowanie kolorowa szata graficzna z radosnymi dziećmi różnych narodowości w tle, przyjemnie się kojarzy. Wszystko mi się tu podobało dopóki nie zajrzałam do zakładki ”dyktando nie tylko dla mistrzów” i nie doszłam do etapu opłat, to już mi się mniej spodobało bo tak dziwnie naszła mnie myśl, że pod hasłem promocji oświaty kapitał się na niej ”zbija”. Co prawda za udział jednej osoby/ucznia to 7 lub 7,50 zł, teoretycznie niewiele lecz ”pachnie” mi zdzierstwem. Skoro płonna nazwa Instytut to dlaczego uczniowie maja płacić ? znam wiele rodzin dla których ta kwota to spory wydatek, a dzieci mają zdolne i mogą się one wykazać. Taka instytucja powinna pozyskać środki unijne i dzieciom szkolnym oferować współzawodnictwo za darmo. To tylko moje skromne zdanie.
Od dość dawna otrzymuję e-maile z tego portalu i zwykle lądują one w koszu. Tym razem, mając nieco czasu, sprawdziłam zawartość i nawet mnie zainteresowała. To księgarnia internetowa, oferująca wiele fachowych publikacji z zakresu m.in. BHP, ochrony środowiska, zarządzania jakością, także produkcją i sprzedażą czy ochrony danych osobowych. Całkiem bogaty zbiór fachowych publikacji dla specjalistów różnych dziedzin, oferty pogrupowane tematycznie w zakładce kategorii, bardzo szybko można znaleźć daną publikację. Strona typowo księgarniana bez zbędnych upiększa-czy, są bestsellery, wyprzedaże, zapowiedzi nowości i inne zakładki. Dla fachowców danej dziedziny to może być raj.
Na tę stację pali Orlenu, mieszczącą się przy a4, wjechaliśmy aby zatankować paliwo, jadąc na Stadion Miejski. To niewielka stacja – dwa ciągi dystrybutorów z czterema stanowiskami. Mąż tankował a ja udałam się do sklepu/kasy aby sfinalizować transakcję. Kasjer/sprzedawca Wojtek proponował kawę dodatkowo, elegancko wyglądał w firmowej koszuli i nawet krawat z napisem Verva miał założony. Krótka wizyta, profesjonalna obsługa.
Zaproszenie na zakupy od elektro.pl otrzymałam na pocztę @ z tematem ”Tydzień wielkich marek w super cenach z darmową dostawą” w okresie 18-24 listopad, więc zajrzałam sprawdzić co mają w ofercie sprzedażowej. Faktycznie znani i renomowani producenci sprzętów i akcesoriów RTV, AGD i multimediów, których oferty można obejrzeć niezależnie i dodatkowo wybrać sobie kategorię, umożliwiają to porządkujące zakładki. Ładne ekspozycje, dość przystępne ceny, wygodne i czytelne prezentacje, rzeczowe informacje o artykułach.
Mocno rozreklamowana strona/sklep w ostatnim czasie w mediach (zwłaszcza TV), zajrzałam i faktycznie reklama odzwierciedla oferty: stylowe i eleganckie ubrania markowe wielu znanych producentów światowych. Przejrzysta i czytelna strona, wykonana z pomysłem, dzięki porządkującym zakładkom pozwala szybko wyszukać dany produkt. Zamówienia od 150 zł są bezpłatne a zakup można zwrócić do 20 dni. Ceny dość zróżnicowane z przewagą nie niskich, fajną sukienkę znalazłam, zakup przemyślę bo akurat nie jest tania. Ale ogólnie fajny sklep/strona, przynajmniej zajrzeć warto.
Sprawdzając status zamówionej na Allegro przesyłki, na stronie internetowej GLS-u zauważyłam, że nr do kontaktu ze mną jest nieaktualny i jej dostarczenie może nieść pewne trudności więc tuż po godzinie 7-ej rano 20 XI, zadzwoniłam na infolinię aby skorygować ten mankament. Dość szybko uzyskałam połączenie z konsultantką, panią Elżbietą, która po zweryfikowaniu danych wysłała właściwą informację do oddziału skąd miało nastąpić wydanie paczki kurierowi. Obsługa sprawna, profesjonalna, wiele słów grzecznościowych i na koniec życzenia miłego dnia. Rewelacyjna jakość obsługi telefonicznej.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.